W powiecie kolbuszowskim przybywa miejsc, w których można spotkać alpaki. W ostatnim czasie w mediach głośno jest o Spiach. Zwierzęta te można też spotkać w Kosowach. Jak się okazuje, hodowla alpak dla wielu osób staje się sposobem na biznes.
Alpaki są to bardzo delikatne zwierzęta, którym jednak łatwo zaadaptować się w nowym środowisku. Przez cały rok pasą się stadami na poziomie wysokich And na wysokości 3500-5000 metrów. Dorosłe alpaki mają około 85 cm wysokości, ważą 50- 80 kg.
Żyją około 20 lat. Alpaki nie mają zębów siecznych, rogów, pazurów ani kopyt. Nie da się ich nie lubić. Ich piękne i ufne oczy od razu „przełamują lody”. Jednym z ich przysmaków jest… polska marchewka.
Jak się okazuje, hodowla alpak dla wielu osób staje się sposobem na biznes. Głównie dzięki alpakoterapii. Jest to dziedzina zooterapii z udziałem alpak, wspomagająca rehabilitację ruchową oraz umysłową osób niepełnosprawnych. Podstawą jest tu bezpośredni kontakt z czworonogiem.
Poprzez zabawy, głaskanie i karmienie pacjenci otwierają się, relaksują oraz chętniej wykonują ćwiczenia. Dotyk ma ogromny wpływ na emocje: uspokaja, zmniejsza poziom lęku czy stresów.
Alpakoterapia polecana jest dla osób z zaburzeniami lękowymi, depresją, autyzmem, ADHD, zespołem Aspergera, Downa oraz trudnościami w uczeniu się. Wspiera osoby będące w dołku psychicznym.
Z tej formy terapii można skorzystać w gospodarstwie państwa Wesołowskich w Spiach, koło Wilczej Woli. Jest tam osiem alpak, część z nich przyjechała z Chile.
Najważniejszy jest Elwis, który przewodzi pozostałym: Ferdkowi, Czarusiowi, Zefirkowi, Amigo i Czesterowi. Ostatnio do stada dołączyły dwie panny.
Do zagrody w Spiach mogą przyjeżdżać indywidualne osoby oraz grupy zorganizowane na spotkania z tymi zwierzętami o wyjątkowym usposobieniu.
Właściciele w swojej ofercie mają również spacery z alpakami po lasach i łąkach wzdłuż rzeki Łęg, które cieszą się coraz większą popularnością.
Sympatyczne czworonogi z And można spotkać też w innym miejscu powiatu kolbuszowskiego – w Alpaki Alpani w Kosowach. W zagrodzie tej gościli między innymi niepełnosprawni uczniowie Zespołu Szkół Specjalnych w Kolbuszowej Dolnej. Dzieciaki świetnie się tam bawiły karmiąc i głaskając alpaki. Miały też możliwość wyjść z nimi na spacer i przytulenia się.