70 lat temu zabili „Zaporę”




Dziś (07.03) mija równe 70 lat od śmierci Hieronima Dekutowskiego ps. „Zapory”, legendarnego dowódcy oddziałów partyzanckich, które walczyły z niemieckim i sowieckim okupantem m.in. na terenie powiatów kolbuszowskiego i mieleckiego. Jego żołnierzami byli m.in. Wojciech Lis i Aleksander Rusin.




Egzekucję wykonano w warszawskim więzieniu na Mokotowie po wielomiesięcznych torturach. W chwili śmierci, pomimo tego, że miał tylko 30 lat, „Zapora” wyglądał jak starzec z siwymi włosami, wybitymi zębami, połamanymi rękami, nosem i żebrami oraz zerwanymi paznokciami. Jego ostatnie słowa brzmiały: „Przyjdzie zwycięstwo! Jeszcze Polska nie zginęła!”. wyrok wykonano 7 marca 1949 roku.

Przez lata miejsce jego pochówku okryte było tajemnicą. W 2012 r. szczątki „Zapory” odnaleziono na warszawskiej „Łączce”, zidentyfikowano i pochowano na Powązkach.





Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.