Rok więzienia grozi 60-letniemu mieszkańcowi gminy Kolbuszowa za to, że ten znieważył policjantów, którzy… uratowali mu życie, wyciągając ze stawu w Przedborzu.
Do zdarzenia doszło w piątek (31.05) około godz. 20.30. Wtedy to mężczyzna prawdopodobnie przechodząc obok akwenu wpadł do wody. Jego krzyki usłyszeli okoliczni mieszkańcy, którzy ruszyli mu z pomocą i wezwali na miejsce służby ratunkowe. Tam strażacy wyciągali 60-latka na powierzchnię.
Mężczyzna był pijany i zachowywał się bardzo agresywnie w stosunku do udzielających mu pomocy strażaków, ratowników medycznych i policjantów. Wyzywał ich słowami wulgarnymi i odgrażał się.
60-latek trafił do izby wytrzeźwień. Wkrótce stanie przed sądem odpowie za znieważenie ratowników i funkcjonariuszy, którzy nieśli mu pomoc. W sprawie trwa postępowanie. Za znieważenie funkcjonariusza publicznego ustawodawca przewiduje karę do roku pozbawienia wolności
Jeden komentarz
To nie strażacy a mieszkańcy go wyciągnęli