Jak informują Nowiny, od kilku dni z drużyną Sokoła Sieniawa trenuje Patryk Fryc. 26 letni obrońca wiosną występował w II-ligowej Olimpii Grudziądz, z którą wywalczył awans do 1 ligi. Zagrał w siedmiu meczach. Klub jednak nie zdecydował się przedłużyć z nim umowy.
– Patryk jest w sferze naszych zainteresowań i można powiedzieć, że jest już bardzo blisko do sfinalizowania podpisem rozmów z działaczami. Uważam, że zawodnika z takim doświadczeniem nie trzeba nikomu przedstawiać – powiedział Nowinom asystent trenera Sokoła, Konrad Bober.
Patryk Fryc, który jest wychowankiem Kolbuszowianki Kolbuszowa, ma swoim koncie 67 występów w ekstraklasie. Zadebiutował w niej w 2013 r. w krakowskiej Wiśle, ale nie utrzymał się tam długo. Dużo lepiej wiodło mu się w Termalice Nieciecza, w której spędził kolejne cztery lata.
Następnie związał się z I-ligową Puszczą Niepołomice, by po pół roku grać o poziom niżej, w Olimpii Grudziądz. Teraz, wszystko na to wskazuje, przyszedł czas na Sokół Sieniawę, który w ubiegłym sezonie był siódmą drużyną III ligi. Życząc Patrykowi jak najlepiej, trudno nie zauważyć, że w ostatnich latach zanotował on iście „koncertowy” zjazd: z boisk ekstraklasy na czwarty poziom rozgrywkowy…
2 komentarze
Powinien przyjść na Dolną grać
Czy autor zastanowił się choć trochę że Patryk oprócz piłki ma przede wszystkim rodzinę. Wybudował dom w Korczowej więc po co mu tułać się po Polsce po 1 czy 2 ligach. Kariery wiekszej nie zrobi. Stąd lepiej kopać blisko domu.