W piątek (06.12) w samo południe w Kolbuszowej Górnej oddano do użytku nową drogę, która łączy krajową „dziewiątkę” z traktem wojewódzkim nr 987 na Sędziszów Małopolski Wstęgę na otwarciu 1200 metrów nowego szlaku – szumnie zwanego małą obwodnicą – przecinało aż 14 osób. Byli to: urzędnicy, politycy, przedstawiciele wykonawcy oraz ksiądz.
Przedsięwzięcie kosztowało ok. 8,5 mln zł. Za te pieniądze powstało 1,2 km drogi. W miejscu skrzyżowań dróg krajowej z wojewódzką powstały dwa ronda. Są też nowe: chodniki, ścieżka rowerowa, oświetlenie, kanalizacja deszczowa, zjazdy z posesji, a także przebudowany most na potoku Górnianka. Podczas prowadzenia robót rozebrano sześć budynków, dokonano też wycinki kolidujących drzew i krzewów.
– Otwarcie nowego odcinka drogi jest wielkim wydarzeniem. Mieszkańcy długo oczekiwali aby ruch samochodów ciężarowych odbywał się poza centrum miasta, a nie tak jak dotychczas – podkreślała na piątkowej uroczystości pochodząca z Kolbuszowej, wicemarszałek województwa, Ewa Draus.
9 komentarzy
Zbyt wąska ta droga. Wszyscy się nie mieszczą!
Oj niby tacy mądrzy a nie pomyśleli ze mozna bylo szarfę rozłożyć po długości 🙂 wtedy by wszyscy zasłużeni,umilowani i prawie swieci sie na pewno zmiescili :))) teraz po świętach każdy z tych przecinających będzie mogl zostac również znanym filantropem dając swoj kawalek wstęgi na zacny cel wielkiej orkiestry – ale by mieli sie czym chwalic w folderach na następne wybory :)) BRAWO !!!! brawo za ten żałosny widok..
NASZA piękna prowincja 🙂 kwintesencja burmistrz starosta, proboszcz, poseł na sejm ,elita umysłowa Kolbuszowej 😛
Jako mieszkanka Górnej jestem rozczarowana brakiem ekranów dźwiękoszczelnych, brakiem chodnika przy nowo powstałej trasie…. Jest ścieżka rowerowa a więc pytam jak tamtejsi mieszkańcy chcąc iść pieszo np do sklepu mają iść? Jeśli tylko kawałek ścieżki leci przy ich posesjach…. A droga i jej pobocze… Hmmm…. Ponad to zjeżdżając z mostu na drogę wiejską jest ciasno, ciężko wyrobić ciut większym samochodem osobowym żeby nie wjechać w płot Pawła K. Teraz jeszcze nie ma mrozów i śniegu ale jeśli ktoś padnie tam w poślizg to ja współczuję
Bardzo trafna wypowiedź. Z tym chodnikiem, a właściwie jego brakiem to jakaś kpina.
Proszę zapłacić za te listę życzeń, a radni zrobią co trzeba, pani mieszkanko. A szkołę jakąś kończyła, bo byków tyle, że koza się należy.
Pewnie skończyła tą szkołę, w której jest więcej religii niż polskiego i matematyki razem wziętych, a katecheta zarabia dwa razy więcej, niż nauczyciele przekazujący wiedzę, a nie zabobony.
A czy tandetę wybudowali, to życie zweryfikuje.
Ta obwodnica będzie miała sens tylko w tedy gdy zostanie poprowadzona do drogi mieleckiej.
O toś Pan Łysy po bandzie pojechał teraz! Haha!