Ochotnicza Straż Pożarna Siedlanka miała swego przedstawiciela na prestiżowej paradzie w Nowym Jorku. Mowa o wozie strażackim.
Siedlanka, malownicza wieś położona na terenie gminy Niwiska, może poszczycić się wieloletnią tradycją strażacką. Tamtejsza jednostka OSP to nie tylko formacja ratownicza – to wspólnota, która od lat integrują lokalną społeczność.
Parada, w której uczestniczył wóz strażacki OSP Siedlanka, była częścią obchodów Pulaski Day Parade. To święto upamiętniające generała Kazimierza Pułaskiego – polskiego bohatera walk o niepodległość Stanów Zjednoczonych.
Każdego roku tysiące Polaków i Amerykanów polskiego pochodzenia gromadzą się na Piątej Alei w Nowym Jorku, by świętować swoje dziedzictwo.
W tym roku wyjątkowym akcentem był czerwony wóz bojowy z charakterystycznym oznaczeniem „OSP Siedlanka”, który dumnie przemierzał trasę parady, wzbudzając podziw i zainteresowanie.
Chodzi o Star 244, który id pół wieku służy w akcjach pożarniczych w całym kraju. Pojazd ten charakteryzuje się solidną konstrukcją, niezawodnością i wszechstronnością
Obok pojazdu maszerowali strażacy w galowych mundurach, trzymając biało-czerwone flagi. Towarzyszyły im brawa, uśmiechy i łzy wzruszenia – szczególnie ze strony Polonii.
Obecność OSP Siedlanka w Nowym Jorku to nie tylko sukces promocyjny. To także ważny symbol – łącznik między polską tradycją strażacką a międzynarodową społecznością.
Po powrocie do Polski wóz strażacki OSP Siedlanka wrócił do codziennej służby – gaszenia pożarów, pomocy poszkodowanym i uczestniczenia w uroczystościach na terenie gminy Niwiska i powiatu kolbuszowskiego.
Zobacz wideo
Zobacz zdjęcia


