
Jedynym mieszkańcem powiatu kolbuszowskiego, który ubiegał się o mandat europosła był Tomasz Buczek, przedsiębiorca i działacz społeczny i narodowy z Kolbuszowej Górnej.
Tomasz Buczek o mandat europosła ubiegał się z listy Konfederacji. W niedzielę (26.05) głosowało na niego 2 340 wyborców, w tym 604 mieszkańców powiatu kolbuszowskiego (w gminie Kolbuszowa – 471).
Oczywiście ta liczba głosów nie dała mu mandatu. Porażkę odniosła też jego Konfederacja, której wynik okazał się być poniżej progu wyborczego (4,6 procent) i nie będzie mieć żadnego europosła.

– Dziękuję wyborcom Konfederacji, którzy mieli odwagę oddać głos zgodnie z swoimi przekonaniami, i nie złamała ich perspektywa straconego głosu którą byli straszeni – komentował Tomasz Buczek. – Wynik w skali kraju nie jest satysfakcjonujący, ponieważ nie daje mandatów. W wyniku bezpośrednim przy tak wysokiej frekwencji zmobilizowanych „walców” twardego elektoratu jest to wynik, który jednak cały czas daje możliwość na walkę o przekroczenie progu wyborczego na jesieni w wyborach parlamentarnych.
Panie Buczek startuj pan w następnej kadencji na radnego, takich ludzi nam tu trzeba!
Hipokryta bez honoru
Buta i arogancja. Odnoszenie się z góry.
Takim go poznałem w e-mailowej wymianie korespondencji.
Zarabiaj Pan jako budowlaniec – na własny rachunek, a nie na nasz rachunek jako Oseł!