W programie posiedzenia Komisji Finansowej i Gospodarki Komunalnej Rady Miejskiej znalazł się punkt dotyczący podwyżek diet radnych.
Propozycje są szokujące. W projekcie uchwały dotyczącym podwyżek diet radnych czytamy:
„Przewodniczący Rady Miejskiej w Kolbuszowej w związku organizowaniem pracy Rady, prowadzeniem sesji, udziałem w pracach organów gminy, pełnieniem dyżurów otrzymuje miesięczną dietę w wysokości 94 procent wartości diety ustalonej przez Radę Ministrów w gminach od 15 tys. do 100 tys. mieszkańców”.
Wiceprzewodniczący ma otrzymać 73 proc., a szeregowy radny – 63 proc. Wartości diety ustalonej przez Radę Ministrów w gminach liczących 15-100 tysięcy mieszkańców wynosi 3 220,96 zł.
Z tego wynika, że uposażenia kolbuszowskich radnych mają wzrosnąć ponad dwukrotnie.
Najwięcej, bo 3 027 zł netto ma zarabiać Krzysztof Wilk, przewodniczący Rady Miejskiej.
Jego dwa zastępcy w prezydium, Krzysztof Wójcicki i Krzysztof Kluza mają dostawać miesięcznie po 2 351 zł, pozostali radni zaś po 2029 zł. Podwyżki mają wejść w życie od 1 stycznia 2022 roku.
Projekt uchwały w tej sprawie ma opiniować Komisja Finansowa Rady Miejskiej. Jej posiedzenie odbędzie się we wtorek (16.11), o godzinie 12 w budynku Miejskiego Domu Kultury w Kolbuszowej.
W programie posiedzenia znalazł się także punkt dotyczący zaopiniowania projektu uchwały w sprawie podwyżki burmistrza Jana Zuby. Jak wysokiej, tego na stronie Urzędu Miejskiego nie podano.
O jej a skąd na to kasa? Przecież dopiero najdroższe śmieci trzeba było podwyższyć bo brakuje. Może zacznijmy radnym te śmieci wywozić pod domy w nagrodę. Co takiego ci radni bezradni uczynili pozytecznego w ostatnim czasie???
Prezydentowi podnieśli, premierowi, ministrom, posłom, to co- radni mają być gorsi? Przecież z naszego biorą, więc ich stać…
B.P.