Radny o odebraniu Lechowi Wałęsie honorowego obywatelstwa gminy: – Mieszkańcy bardzo na to naciskali

W ostatnim czasie o Majdanie Królewskim zrobiło się głośno w całym kraju. Stało się tak za przyczyną pozbawienie przez tamtejszych radnych Lecha Wałęsy tytułu Honorowego Obywatela Gminy. Powodem tej decyzji były bardzo ostre słowa byłego prezydenta na temat legendarnego założyciela „Solidarności Walczącej”, Kornela Morawieckiego. Postanowiliśmy porozmawiać o tym z Mariuszem Wołoszem, radnym gminy Majdan Królewskim.

Pierwsze podejście do odebrania Lechowi Wałęsie honorowego obywatelstwa miało miejsce w 2017 r. Jako powód podano jego współpracę z Służbą Bezpieczeństwa.  Pod  tym wnioskiem podpisało się 165 osób. Radni odrzucili jednak tę petycję. To jednak nie zraziło wnioskodawców, którzy naciskali nadal.

Za trzecim razem

I ostatecznie, za trzecim razem, dopięli swego na ostatniej (11.12) sesji Rady Gminy Majdan Królewski. Za odebraniem Wałęsie tytułu głosowało 10 radnych (na 14), wśród nich był Mariusz Wołosz.

– Człowiek, który ma nagrodę Nobla, powinien działać w kierunku pokojowego rozwiązywania problemów. Jak można oskarżać osobę, która nie żyje i nie może się obronić, w tak bezczelny sposób? Jeżeli mówimy o zmarłych, to albo dobrze, albo w ogóle. Dlatego zagłosowałem za odebraniem Lechowi Wałęsie honorowego obywatelstwa naszej gminy – tłumaczy swoją decyzję radny Mariusz Wołosz.

– Wcześniejsze wnioski w tej sprawie, które były składane przez mieszkańców, dotyczyły współpracy pana Wałęsy z komunistycznymi służbami bezpieczeństwa. Ja nie jestem sędzią, dlatego nie byłem w stanie ocenić czy donosił czy nie. Podobnie myśleli pozostali radni, dlatego tamte wnioski upadały. Takich dylematów nie miałem teraz, bo nazwanie Kornela Morawieckiego zdrajcą było niedopuszczalne.  

Wola mieszkańców

– Nieprawdą jest to co napisała Gazeta Wyborcza, że wniosek o pozbawienie pana Wałęsy naszego tytułu złożyły dwie osoby. Otóż złożyło go ośmiu radnych. Mieszkańcy bardzo nas na to naciskali.

– Jak oceniam medialny szum wokół tej sprawy? Są osoby, którym to bardzo nie pasuje. Inni mówią z kolei, że jesteśmy zaściankiem. Są również tacy, którzy nas chwalą. Ja bronię naszej rady. Uważam, ze podjęliśmy słuszną decyzję. Pojawiły się zarzuty, że nie powinniśmy odbierać tego tytułu panu Wałęsie, bo nie my go wręczaliśmy. Nie zgadzam się z taką tezą. Jesteśmy reprezentantami mieszkańców i ich woli.