Zbliżająca się reforma oświatowa polegająca na likwidacji gimnazjów i zastąpieniu ich ośmioklasowymi szkołami podstawowymi wymusiła na kolbuszowskich radnych podjęcie uchwały w sprawie ustalenia sieci szkół podstawowych. W tym celu we wtorek (07.02.) w trybie nadzwyczajnym zwołano sesję Rady Miejskiej. Wielu spodziewało się zwolnień nauczycieli czy nawet likwidacji całych placówek. Tymczasem stało się odwrotnie.
Radni zdecydowali, że od 1 września b.r. wszystkie szkoły podstawowe na terenie gminy będą ośmioklasowe. Dotyczy to nawet bardzo małych placówek. Za taką uchwałą opowiedziało się 12 radnych, 1 był przeciw, a 5 się wstrzymało od głosu. Skomentował to na Facebooku przewodniczący komisji oświaty w Radzie Miejskiej, Paweł Michno:
– Decyzja o utrzymaniu małych szkół jest nielogiczna, a raczej nie ekonomiczna. Tu przeważały zapewne aspekty społeczne: puste budynki szkół, dzieci po czwartej klasie wyrwane ze swego środowiska i dowożone do obcej placówki, aspekty kulturowe i inne. Nie chcieli tego sami mieszkańcy. Jak bardzo słuszną czy niesłuszną podjęliśmy decyzję, okaże się za kilka lat. Zlikwidować jest prosto, odbudować już nie tak łatwo – konstatował.
https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=1817194501868497&id=1510879675833316
Decyzję radnych pochwalił Grzegorz Romaniuk. Porównał ją do uchwały Rady Powiatu, której efektem była likwidacja „deficytowej” porodówki w kolbuszowskim szpitalu.
https://www.facebook.com/grzegorz.romaniuk.12/posts/624377294418839
Jeden komentarz
Szkoda że słów: zlikwidować jest prosto a odbudować nie tak łatwo nie rozważono przy zamknięciu porodówki. Choć utrzymanie wszystkich szkół nie jest opłacalne ale to nikomu nie szkodzi, przecież tu nie trzeba oszczędzać a na likwidacji porodówki jakoś szukano oszczędności.kpina.