Po dwumiesięcznej wakacyjnej przerwie na boiska nasz jedynak w podkarpackiej czwartej dywizji – Sokół Kolbuszowa Dolna. Klub znad Nilu ten przed tym sezonem 2019/20 przeszedł istną rewolucję kadrową. Z jakim skutkiem? Mamy nadzieję, że z jak najlepszym.
Klub, którym zarządza Andrzej „Olek” Skowroński, ponad rok temu po raz pierwszy w swej historii awansował do czwartej ligi i po bardzo ciężkim sezonie utrzymał się na tym poziomie rozgrywkowym. Ekipa znad Nilu zajęła ostatecznie 14. miejsce w tabeli, zdobywając 38 punktów. Wynik ten należy uznać za sukces, choć nie da się też ukryć, że ambicje włodarzy UKS były i są dużo większe.
Brian Dziedzic wraca do KKS-u
Dlatego przed tym sezonem Sokół przeszedł rewolucję kadrową. Z klubu odeszli: Łukasz Świst, Krystian Stanowski (Iskra Jawornik Polski), Jakub Więcław (Sokół Nisko), Dawid Maziarz (Czarni Trześń), Damian Parys (Ostrovia Ostrowy Baranowskie), Jakub Bieleń (Resovia Rzeszów), Wojciech Gajda (Stal Mielec), Brian Dziedzic (Kolbuszowianka Kolbuszowa), Albert Orzech (Korona Majdan Królewski).
Największym zaskoczeniem bez wątpienia jest odejście podstawowego zawodnika i jednej z gwiazd drużyny, Briana Dziedzica do B-klasowej Kolbuszowianki. W tych samych kategoriach należy określić transfery Dawida Maziarza do Czarnych Trześń i Alberta Orzecha do Korony Majdan Królewski.
Nie brakowało też wzmocnień. Do Sokoła przyszli: Dawid Kaszuba (Izolator Boguchwała), Mateusz Kozioł (Kolbuszowianka), Jakub Sroka (Piast Tuczempy), Kamil Miśko (Sokół Nisko), Dawid Giermata (Wróblowianka Kraków), Sławomir Wójcik (ostatnio bez klubu), Sylwester Bigdoń (Siarka Tarnobrzeg), Karol Wilk (Orzeł Przeworsk), Mikołaj Płudowski (Stal Gorzyce), Klaudiusz Dziedzic (Stal Rzeszów).
Dawid Kaszuba gwiazdą Sokoła?
Widać tutaj, że włodarzom klubu zależało na sprowadzeniu dobrych bramkarzy. Gwiazdą drużyny powinien zostać 24-letni Dawid Kaszuba, który w ubiegłym sezonie w barwach czwartoligowego Izolatora Boguchwała rozegrał 33 mecze, z czego aż 16 razy zachowywał czyste konto.
Wzmocnieniem może okazać się też Jakub Sroka, który potrafi strzelać takie gole!
Drużyna trenera Waldemara Mazurka dziś o godz. 14 zmierzy się na wyjeździe ze Startem Pruchnik – beniaminkiem, który awansował z jarosławskiej okręgówki. Faworytem wydają się być piłkarze z Dolnej, choć tak naprawdę jest to takie „wróżenie z fusów” i wszystko pokaże boisko.