Jak informowaliśmy, radni zdecydowali o powstaniu na kolbuszowskim Rynku stref płatnego parkowania. Stawka za każdą godzinę postoju wynosić będzie 1 zł. Ale wprowadzono także możliwość darmowego parkowania na 30 minut. Takie rozwiązanie przeforsował Krzysztof Wójcicki (na zdjęciu), wiceprzewodniczący Rady Miejskiej.
– Wiadomo, że chodzi nam o uporządkowanie tego, co dzieje się na Rynku – rozpoczął Krzysztof Wójcicki. – Wszyscy zgadzamy się co do tego, że jakieś rozwiązanie trzeba tu podjąć. Będąc ostatnio w Warszawie zwróciłem uwagę na to, jak to tam działa. Okazało się, że godzina parkowania kosztuje 3 zł, ale jest też możliwość zatrzymania się na 20 minut za złotówkę. Czyli można wyskoczyć na chwilę, żeby coś pilnego załatwić i zapłacić za parkowanie dużo mniej. Uważam, że można byłoby wprowadzić coś takiego u nas.
Krzysztof Wójcicki: – Pół godziny za darmo
– Na miejscach przylegających bezpośrednio do płyty Rynku można byłoby namalować kolorem żółtym z jednej i z drugiej strony np. po trzy koperty, na których byłaby możliwość darmowego zostawienia samochodu na pół godziny. No, bo jeśli ktoś przyjedzie do piekarni po bułki i ma zapłacić złotówkę do tego, to będzie to dla niego dość uciążliwe. Stąd moja propozycja. Myślę, że kontrolowanie tego nie byłoby problemem, zwłaszcza, że na Rynku jest monitoring – przekonywał Wójcicki i złożył wniosek o wprowadzenie 30 minut bezpłatnego parkowania, który by obowiązywał danego kierowcę raz dziennie.
Sceptycznie do tej propozycji podszedł radny Stanisław Rumak: – Wszyscy chcemy rozwiązać problem, tylko każdy to chce zrobić po swojemu. Myślę, że złotówka za godzinę to nie jest dużo. Nie zamykamy przecież całej Kolbuszowej, można stanąć ulicę dalej. Zostawmy to jak jest, zobaczymy jak to będzie funkcjonować, a dopiero potem ewentualnie udoskonalajmy. Przecież to nie jest uchwała na wieczność – apelował.
Piotr Panek: – Kup bułkę i spadaj
Pomysł Wójcickiego poparł natomiast radny Piotr Panek: – Jeśli ktoś przekroczy 30 minut postoju, to zapłaci mandat. Dzięki temu nauczy się, że jeśli planuje coś dłuższego, to musi kupić bilet. A jeśli chce na chwilę coś załatwić, to ma taką możliwość tak jak lotnisku, gdzie jest strefa Kiss & Fly, tutaj zaś – kup sobie bułkę i spadaj. Myślę, że te 30 minut to bardzo sensowne rozwiązanie – zaznaczył Panek.
Ostatecznie za wprowadzeniem 30 minut darmowego postoju głosowało 12 radnych. Przeciwni tej poprawce byli: Stanisław Dworak, Stanisław Rumak, Bronisław Wiktor i Roman Ząbczyk.
Złośliwości pod adresem pomysłodawców półgodzinnego parkowania na Rynku nie krył radny Michał Karkut: – O jakież to chwalebne, żeby wywalczyć 50 groszy zniżki dla parkujących i wprowadzić 30 minut darmowego parkowania. A jak głosowano za podwyżkami śmieci i wody, to tacy bohaterscy nie byli – ironicznie komentował na Facebooku. Wkrótce jednak ten wpis zniknął.
2 komentarze
Podobno wojewoda uchylił uchwałę, to prawda?
Prawda.