Mamy dobre wieści dla użytkowników przejazdów przez tory w Kolbuszowej Górnej i Kupnie. Trasy te będą musiały przejść modernizację lub budowę od podstaw, ale nie znikną.
Konieczność modernizacji przejazdów przez tory, z których w większości korzystają rolnicy, ma związek z elektryfikacją linii nr 71 Rzeszów-Ocice.
W wyniku tej inwestycji prędkość pociągów znacznie tam wzrosła. Zatem i standard przejazdów musi ulec radykalnej zmianie. W Kolbuszowej Górnej część prac z tych związanych zrealizuje Urząd Miejski.
– Jest to zadanie wiązane. My wykonamy drogę dojazdową, a przejazdem zajmie się kolej. Z uwagi na to że jeszcze nie wszystko udało się uzgodnić w zakresie automatyki sterowania ruchem, PKP wystąpiło do nas z prośbą, żeby tę inwestycję jeszcze odłożyć w czasie. Na jak długo? Tego nie jestem na ten moment w stanie powiedzieć – zastrzega burmistrz Jan Zuba.
Przejazd kolejowy w Kupnie będzie zlokalizowany w tym miejscu, w którym jest obecnie.
– W trybie specustawy zaprojektowaliśmy dojazd do niego od drogi powiatowej. Problem w tym, że jego trasa przecina się z korytarzem przygotowywanej… obwodnicy Kolbuszowej. W związku z tym wystąpiliśmy do projektantów tego zadania, żeby uwzględnili obsługę komunikacyjną drogi dojazdowej do tego przejazdu.
Zatem nie możemy na razie zaczynać tam robót. To jeszcze nie ten etap. Deklarujemy gotowość, a ze strony PKP widzimy pełne zrozumienie. To napawa optymizmem. W każdym razie tom że przystąpiliśmy do opracowania dokumentacji oznacza, że nie będzie zamykania tych przejazdów. A o to chodzi żeby rolnicy mogli nadal z nich korzystać – dodał burmistrz Zuba.