Wczoraj około godziny 8 policjanci z użyciem sygnałów świetlnych i dźwiękowych udali się na jedną z ulic w Kolbuszowej. Powód? Zgłoszenie o zamiarze popełnienia samobójstwa.
Jeden z mieszkańców zadzwonił na policję, oświadczając, że jego kuzyn miał zamiar zabić się. Mundurowi udali się więc pod wskazany adres.
Ponieważ nikt nie otwierał tam drzwi, weszli po drabinie na balkon, a stamtąd do domu. W jednym z pokoi zauważyli śpiącego na łóżku mężczyznę.
Zaskoczony 58-latek zaprzeczył informacji o zamiarze popełnienia samobójstwa. Policjanci udali się wiec do zgłaszającego. Nie zastali go jednak w domu.
W związku z tym w kolbuszowskiej komendzie zostaną przeprowadzone czynności wyjaśniające w sprawie o wykroczenie. Zgłaszający odpowie przed sądem za bezpodstawne wezwanie służb.
„Żartownisiowi” grozi za to kara aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 2 500 zł.
Półtora miesiąca temu jeden z mieszkańców Kolbuszowej Dolnej powiadomił policję, że zamierza się zabić. Na miejsce skierowano patrol.
Ponieważ mężczyzna nie odpowiadał na pukanie do drzwi i wezwania mundurowych, na miejsce wezwano straż pożarną… Potem przyznał, że zadzwonił dla żartów i nie miał zamiaru popełniać samobójstwa.
Mieszkaniec Kolbuszowej Dolnej powiadomił policję, że zamierza się zabić
Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis