Szczęśliwie zakończyły się policyjne poszukiwania zaginionej 41-letniej mieszkanki Raniżowa. W odnalezieniu kobiety główną rolę odegrał pies tropiący sprowadzony z Tarnobrzega.
Do zdarzenia doszło w sobotę (25.05) w Raniżowie. Poszukiwania rozpoczęto przed południem – po tym, jak rodzina kobiety zaalarmowała funkcjonariuszy o jej zaginięciu. Jak ustalono, 41-latka wyszła z domu po rodzinnej sprzeczce. Policja informuje, że „zachowanie kobiety wskazywało, że jej życiu może zagrażać niebezpieczeństwo”. Jak można więc się domyślać, zapowiadała odebranie sobie życia.
Policjanci z posterunku w Raniżowie natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Sprawdzali miejsca, do których 41-latka mogła pójść i rozmawiali osobami, z którymi mogła nawiązać kontakt. Do poszukiwań wykorzystano przewodnika z psem tropiącym z Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu. Czworonóg podjął trop i po przejściu około 600 metrów doprowadził mundurowych do znajdującej się w zaroślach, nad rzeką kobiety. Mieszkanka Raniżowa cała i zdrowa trafiła pod opiekę swojej rodziny.