Zdarzenie miało miejsce ok. trzech tygodni temu. Sierż. szt. Arkadiusz Wilk to policjant referatu ruchu drogowego kolbuszowskiej komendy, razem z rodziną i znajomymi wypoczywał w jednym w wakacyjnych kurortów w rejonie miejscowości Konakli w Turcji.
Pływając w basenie, nagle zauważył dmuchane koło ratunkowe, które unosiło się na wodzie. Jego obawy wzbudził fakt, że obok koła nie było żadnej osoby. Policjant zaczął się rozglądać i kilkanaście metrów dalej zauważył pod lustrem wody dziecko. Bez wahania podpłynął do dziewczynki i wyciągnął ją z basenu na brzeg, gdzie przybiegła jej matka. Na szczęście dzięki szybkiej reakcji kolbuszowskiego policjanta, dziewczynka nie potrzebowała pomocy medycznej. Dziecko miało cztery lata.
No i super brawo Arek. Gdy ym to ha urTowal nikt by o tym nie wspomnial. Samobohaterstwo przywiózł by sam sobie w raz z opowiesciami jak wspaniale jest w egipcie. Matka w Polsce napewno zostalaby ukarana nandatem i zostalaby zalizana niebieska karta dodatkowo i promile by bymy. Funkcjonariuszu premii nie bedzie za glorie u arabow.