Po pijanemu spowodował wypadek i ukrył się pod kopką siana. Znalazł go pies




Pijany kierowca doprowadził do wypadku w Staniszewskiem, w wyniku którego obrażeń ciała doznał jego pasażer. Mężczyzna uciekł z miejsca zdarzenia. Ukrył się pod stertą siana w jednym z budynków gospodarczych. Mundurowych doprowadził do niego policyjny pies.  

Do wypadku doszło sobotę (14.09) po godzinie 20 na drodze wojewódzkiej 875 relacji Kolbuszowa – Sokołów Małopolski. Świadkami tego zdarzenia byli okoliczni mieszkańcy, którzy najpierw usłyszeli huk, a następnie zauważyli w przydrożnym rowie samochód dostawczy marki Volkswagen Transporter. Obok pojazdu znajdował się mężczyzna, który poinformował, że w volkswagenie znajduje się człowiek. Świadkowie wyciągnęli z samochodu rannego pasażera i powiadomili służby.

W czasie kiedy udzielali pomocy rannemu, stojący obok pojazdu mężczyzna uciekł. Kiedy na miejsce przyjechali policjanci, świadkowie przekazali im szczegóły tego zdarzenia. Funkcjonariusze ustalili, że kierowca transportera prawdopodobnie stracił panowanie nad pojazdem, który wpadł do rowu, a następnie uderzył w betonowy przepust. Pasażer pojazdu z obrażeniami twarzy został zabrany do szpitala. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 3,5 promila alkoholu w jego organizmie.




Policjanci rozpoczęli poszukiwania drugiego z mężczyzn, który prawdopodobnie kierował volkswagenem. Na miejsce przyjechał funkcjonariusz z Komendy Miejskiej Policji  w Tarnobrzegu z psem, który podjął trop i doprowadził funkcjonariuszy do jednej z posesji w Staniszewskim. Tam zwierzę skierowało się do budynku gospodarczego, gdzie pod sianem ukrywał się 26- letni mężczyzna.

Mieszkaniec gminy Raniżów posiadał powierzchowne obrażenia. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad promil alkoholu w jego organizmie. Po udzieleniu niezbędnej pomocy trafił do policyjnego aresztu. Pojazd, którym podróżowali mężczyźni został zabezpieczony na policyjnym parkingu.

1 Komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.