Dziś, czyli dwa dni wcześniej niż zapowiadano, całe miasto rozbłysło świątecznymi ozdobami. Klimat jest magiczny, brakuje tylko śniegu.
Na kolbuszowskim Rynku tradycyjnie przyozdobiono dziesięciometrową choinkę i studnię. Pojawiły się tam też nowe bożonarodzeniowe obiekty. Dzieciom najbardziej podobają się świetliste renifery.
Światełka rozbłysły także w innych częściach miasta. Korony, gwiazdy i inne świąteczne gadżety pojawiły się między innymi na ulicach: Obrońców Pokoju, Piłsudskiego, 11 Listopada, Jana Pawła II, Mickiewicza, Parkowej, Kościuszki i Rzeszowskiej.
Na kolbuszowskich rondach ustawiono świetliste anioły i gwiazdy. Przyozdobiono także drzewa i krzewy.