Policja zatrzymała „kuriera”, który kilka dni temu odebrał ponad 20 tysięcy złotych od oszukanej metodą „na wnuczka” 62-letniej mieszkanki gminy Cmolas. Niestety nie udało się odzyskać skradzionych pieniędzy, które mężczyzna zdążył już przekazać następnej osobie.
Do oszustwa doszło w miniony wtorek (28.01). Dzień później na terenie powiatu łańcuckiego zatrzymano 22-letniego obywatela Ukrainy, który uczestniczył w całym procederze.
Jeszcze tego samego dnia mężczyzna trafił do kolbuszowskiego aresztu. Wczoraj policjanci przedstawili mu zarzuty nieumyślnego paserstwa. – Przyznał się do przestępstwa – mówi Jolanta Skubisz Tęcza, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej. – Funkcjonariuszom wyjaśnił, że kilka dni wcześniej odpowiedział na zamieszczone na jednym z portali ogłoszenie dotyczące pracy w charakterze kuriera. Jego zadaniem było odbieranie przesyłek, a następnie przekazywanie ich w określonym miejscu.
Policjanci pracują nad ustaleniem tożsamości pozostałych osób biorących udział w tym oszustwie. Decyzją prokuratora wobec obywatela Ukrainy zastosowano środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji i zakazu opuszczania kraju. Za nieumyślne paserstwo grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Czytaj również
Mieszkanka gminy Cmolas padła ofiarą oszustów. Straciła ponad 20 000 złotych
2 komentarze
Ale sukces, młody ukrainiec znalazł ogłoszenie o prace jako kurier i teraz beknie za to, a przestępcy nadal na wolności.
trzeba być dobrej myśli,że nasza policja zbada dogłębnie ten wątek