Wraca temat organizacji ruchu na ulicy Jana Pawła II. Przypomnijmy, że na tym przebudowywanym trakcie obowiązuje ruch jednokierunkowy: od ronda przy drodze na Mielec do ulicy Obrońców Pokoju. Pojawiają się głosy, że ten kierunek ruchu jest mocno niefortunny, bo uderza nas po kieszeni. Jednym z takich sygnałów jest wpis, jaki na grupie Nasza Kolbuszowa umieścił Zarząd Osiedla nr 2. Oto jego treść:
„Rozumiemy, że jest remont. Jednak logicznym jest, że większość osób wjeżdża na ul J. Pawła II od strony ul. Obrońców Pokoju i jadąc w tym kierunku łatwiej też wyjechać (przez ulice Szopena, Wojska Polskiego czy Bytnara). Nie rozumiem więc co za „mądry” wymyślił zamknięcie ulicy w tym kierunku. Teraz, żeby podjechać na pocztę, trzeba jechać dookoła najlepiej przez Kolbuszową Dolną. Nie mówiąc już o tym, że cały tzw. Manhattan jest wyjęty z użytku, bo dojazd do niego jest mocno utrudniony”.
Co na to inni internauci? – Kierunek odwrotny dałby oszczędności kierowcom. A tak, to się paliwa zużyje więcej, policja zarobi… – komentuje Ewa. – Dlaczego właściciele okolicznych biznesów nie dyskutowali o tym z Urzędem Miejskim w… styczniu? – pyta z kolei Andrzej. – Dlaczego urzędnicy nikogo nie pytali się jak rozwiązać problem z objazdami? Dlaczego przewodniczący osiedla nie podjął negocjacji w tej sprawie? Teraz to już po ptokach – gorzko konstatuje internauta.
Tych, którzy chcieliby jednak jechać pod prąd i zaoszczędzić nieco na paliwie, ostrzegamy: musicie się liczyć z utratą punktów karnych i mandatem do 500 zł. Bo policja nie próżnuje.