Wysokie rachunki za odbiór śmieci niejednemu z nas spędzają sen z powiek. Ceny te rosną z roku na rok. Ostatnio jednak pojawił się pomysł na zatrzymanie tego trendu, przynajmniej na terenie naszego powiatu. Zaprezentował go na czwartkowej (28.03) sesji Rady Powiatu Tomasz Buczek, dobrze znany nasz wszystkim działacz narodowy z Kolbuszowej Górnej.
Wysypisko śmieci w Kolbuszowej?
Obecnie odpady z naszego terenu są wywożone są do Kozodrzy, a więc poza powiat kolbuszowski. To oznacza niemałe koszty związane z ich transportem. Do tego dochodzą wydatki na obsługę firm, które się tym zajmują. Efektem są wartości zapisane w naszych rachunkach. Jak przekonuje Tomasz Buczek, może to zmienić powstanie komunalnego wysypiska śmieci na terenie powiatu kolbuszowskiego.
– Byłoby ono własnością samorządu, dzięki czemu pozwoliłoby na znaczne zmniejszenie kosztów odbioru odpadów. Wtedy oszczędzamy na transporcie odpadów, nie zarabiają też na tym zewnętrzne podmioty. Wedle moich szacunków dzięki temu można cena śmieci mogłaby spaść nawet o połowę. problemem są tu regulacje prawne, które napisane są pod dyktat korporacji, które mają zarabiać kosztem obywatela. Ale wszystko można przezwyciężyć, trzeba tylko chcieć – przekonuje działacz narodowy.
Swój pomysł Tomasz Buczek przedstawił wczoraj radnym powiatowym i staroście Józefowi Kardysiowi. Ten obiecał, że sprawą tą zajmie się konwent wójtów, burmistrza i starosty.
7 komentarzy
He he – kto się zgodzi na wysypisko za ” płotem” może Pan Buczek ma obok siebie grunt na tego typu zagospodarowanie , myślę że się już zdeklarował- he he!
Panie Buczek zajebisty pomysł- tylko kto się zgodzi na wysypisko ” za płotem” myślę ża Buczek ma taką nieruchomość u siebie i za zgodą sąsiadów zbudujemy wysypisko – ha ha!
No ciekawe ile pan Buczek wyliczył koszt powstania takiego wysypiska i kto za to zapłaci bo my śmieci przez pół rozumiem…
Panie Buczek proponuję u Pana na podwórku składować. Super pomysł super obywatela-żenada
Dziwna historia z tymi odpadami. Ja jako przedsiębiorca dostałem propozycję 32 zl netto za wywóz zmieszanych śmieci 4 razy w miesiącu o pojemności kosza 240l. Brutto wychodzi to tyle samo co płacę prywatnie segregowane. Problem że Kolbuszowa odbiera 1 w miesiącu.
Dodam, że odbiera firma z Dębicy. Im się opłaci, naszym już nie.
Samo wysypisko to mało. Musi być cały zakład z segregacja. A pod wysypisko można wykorzystać ceramikę budowlana. Teren przez wydobycie gliny po części jest już przygotowany.