Parkingi, które są usytuowane wzdłuż niektórych kolbuszowskich ulic, znacznie utrudniają kierowcom widoczność. Wyjechanie samochodem np. z Biedronki na ulicy Ruczki graniczy z cudem. Ten sam problem jest przy wyjeździe z osiedla bloków na ulicę 11 listopada.
– Poprawa widoczność jest tam możliwa tylko dzięki likwidacji części parkingów. Innego wyjścia nie ma – swojego czasu postulował radny Paweł Michno. Burmistrz Jan Zuba odpowiedział, że konstrukcja wskazanych ulic, w tym zlokalizowanie w ich ciągu parkingów, jest zgodna z prawem.
Problem jednak nie zniknął. Na brak widoczności nadal skarży się wielu kierowców. Krzysztof Wójcicki, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej, przyznaje, że mieszkańcy często interweniują u niego w tej sprawie: – Myślę, że zmiana organizacji tych parkingów jest trudna do wyegzekwowania – zastrzegł Wójcicki. – Wydaje się więc, że najmniej kosztownym byłby montaż tam luster drogowych.
Jeden komentarz
A proszę zwrócić uwagę tam, gdzie nie ma parkingów i samochody są parkowane czyli np. przy Aptece na ul.Obrońców pokoju samochody są parkowane wzdłuż jezdni blokują widoczność przy wyjeździe z parkingu który znajduje się troszkę dalej przy budynku,o tym nikt nie wspomina,pytanie dlaczego!!!