Stan ulicy położonej za Ogródkiem Jordanowskim nie licuje z tym reprezentacyjnym miejscem w mieście. Zamiast cywilizowanej nawierzchni są tam wyboje, dziury i błoto.
Temat traktu znajdującego się za Ogródkiem Jordanowskim, który jest równoległy do ulicy Parkowej, poruszono na jednej z ostatnich sesji Rady Miejskiej. Nie po raz pierwszy zresztą . Rok temu na problem ten zwrócił uwagę radny Piotr Panek.
– Pół roku temu mieszkańcy prosili, żeby tę drogą chociaż wyrównać, a potem zastanowić się, co można dalej z nią zrobić. Potem była epidemia koronawirusa, nie za bardzo można było się spotkać. Teraz znowuż jest śnieg. Ja bardzo proszę, żeby w końcu zadbać o ludzi, którzy tam mają swoje domy i biznesy – apelował.
Jak się okazało, jego słowa nie przyniosły pożądanych skutków. Dlatego teraz radny Panek powtórzył swój wniosek. Tym razem jednak zaznaczył, że okoliczni mieszkańcy apelują o położenie kostki brukowej.
Burmistrz Jan Zuba obiecał modernizację ulicy, ale pod warunkiem, że będą na to pieniądze.
– Zależy nam na tym, żeby realizować inwestycje drogowe w jak najszerszym zakresie. Mamy przygotowanych około 40 zadań w tym zakresie. Wszystkiego na raz nie zrobimy, ale w miarę pozyskiwania środków będziemy przygotowywali dokumentacje na kolejne zadania – mówił.
To jest droga zamknięta dla 5 domów, są chyba bardziej uczęszczane drogi, które są w opłakanym stanie.