Rada Miejska w Kolbuszowej zdecydowała się przekazać 13 500 zł na nowy samochód dla Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej. Kwota ta stanowi 25 procent kosztów zakupu. Nie wszystkim decyzja ta przypadła do gustu. Protestował radny Michał Karkut.
– Dotowanie policji nie jest zadaniem, które jest w naszym zakresie – mówi Michał Karkut na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Kolbuszowej. – Z całym szacunkiem, ale państwo mamy tak bogate, jak się okazuje, że powinno samo finansować swoje służby, my natomiast odpowiadamy za to, co należy do nas.
Michał Karkut mówi: nie
– Nie tak dawno zwrócono się do mnie z prośbą o sfinansowanie zakupu zestawu komputerowego dla Domu Kultury w Kolbuszowej Górnej – dodał radny. – Na takie rzeczy nie mamy pieniędzy, a tutaj wydajemy pieniądze na zakup nowego samochodu dla nie naszej służby? Ja jestem temu przeciwny.
Burmistrz Kolbuszowej, Jan Zuba tłumaczył, że dofinansowanie zakupu policyjnych pojazdów przez magistrat nie jest czymś nowym. – To dzieje się od wielu lat – podkreślił. – Na konwencie wójtów, burmistrza i starosty powiatu kolbuszowskiego, komendant policji, pan Stanisław Babula zapytał się nas, czy jako samorządy powiatu wesprzemy jego jednostkę w tym zakupie. Wszyscy zgodziliśmy się na to.
– Zasady od lat są takie, że połowę kosztów pojazdu pokrywa Komenda Główna Policji, a drugą my – kontynuował Jan Zuba. – Wysokość wpłaty ze strony każdej z gmin jest adekwatna do liczby mieszkańców. My mamy 25 tysięcy mieszkańców, czyli 40 procent populacji powiatu, stąd te 13 500 zł.
2 komentarze
I tu popieram Karkuta nie wiadomo tylko czy to jego czy bezradnego F zdanie ale wyjątkowo słuszne.
Wolę dać na urzędników (choćby panie MOPS-u, którym znów zaraz dorzucą pracy), a nie na tych, których widać tylko, gdy jakiś PiS-owski kacyk jedzie przez Kolbuszową. Wtedy faktycznie pilnują każdego ronda hojnie błyskając sygnałami, by nikt nie zajechał drogi partyjnemu dygnitarzowi.