Plany są ambitne. Między Kolbuszową a Rzeszowem co pół godziny mają kursować szynobusy. Szansę na to daje program Podmiejskiej Kolei Aglomeracyjnej, z którego władze województwa zamierzają pozyskać ok. 400 mln zł. Część z tej kwoty ma trafić m.in. na: zakup szynobusów, budowę dla nich zajezdni i zwiększenie liczby połączeń kolejowych między stolicą Podkarpacia a sąsiednimi miastami.
Gdyby przedsięwzięcie doszło do skutku, to między Kolbuszową a Rzeszowem: w godzinach 5-8 i 14-17 szynobusy jeździłyby co 30 minut. W pozostałym czasie kursy funkcjonowałyby co 60 minut.
– Wizja skomunikowania naszej gminy z Rzeszowem daje wiele możliwości, szczególnie młodzieży szkolnej i pracującym – komentuje Krzysztof Wilk, przewodniczący Rady Miejskiej. – Bezpośredni kontakt ze stolicą Podkarpacia, i to co pół godziny, przy dzisiejszych korkach na ulicach, to świetna sprawa.
Z kolei burmistrz Jan Zuba podkreśla, że udział w projekcie daje szansę na wielomilionowe inwestycje w kolbuszowską infrastrukturę kolejową, m.in. w modernizację niszczejącego dworca i budowę parkingów. – To taka transakcja wiązana. Nas samych nie byłoby stać na takie wydatki – zaznacza burmistrz.
Jeden komentarz
Dobrze myślicie