CBA w Urzędzie Miejskim

W Urzędzie Miejskim w Kolbuszowej w dalszym ciągu trwa kontrola Centralnego Biura Antykorupcyjnego.  Jak powiedział rzecznik CBA, Temistokles Brodowski, czynności te przedłużono o pół roku, do 8 lutego 2020 r. Sprawdzane są dokumenty z lat 2012-18 dotyczące udzielania ulg podatkowych wybranym osobom fizycznym i prawnym.




Magistrat „prześwietlają” funkcjonariusze departamentu postępowań kontrolnych rzeszowskiej delegatury CBA. Postępowanie to rozpoczęło się 8 czerwca b.r. Sprawdzane są dokumenty dotyczące udzielania ulg podatkowych: umorzeń, odroczenia terminu płatności oraz rozłożenia ich na raty.

Nic do zarzucenia

CBA sprawdza m.in. „czy burmistrz dopełnił obowiązków w zakresie przeprowadzenia postępowania w sprawie wniosków  o umorzenie zaległości podatkowych. Analizowane jest też to, czy wydane decyzje były oparte na przesłankach „ważnego interesu podatnika” lub „ważnego interesu publicznego”.

Oczywiście w pełni współpracujemy z kontrolerami, pracownicy udzielają im wyjaśnień i udostępniają żądane dokumenty – mówił Krzysztof Matejek, sekretarz magistratu. – Nasz urząd jest kontrolowany często przez różne podmioty. Sprawdza nas Regionalna Izba Obrachunkowa, Najwyższa Izba Kontroli itp. Tak więc obecna sytuacja nie jest dla nas czymś nadzwyczajnym. Nie mamy sobie nic do zarzucenia.




Gil kontra Buczek

Kontrola urzędu została przedłużona do 8 lutego 2020 r. – „Wizyta” CBA przemawia za tym, żeby obniżyć podatki do minimum. Wtedy pan burmistrz nie będzie musiał stawać przed dylematem, komu dać ulgę  i w jakiej wielkości – postulował na forum Rady Miejskiej Tomasz Buczek, działacz Konfederacji.

Słowa te oburzyły Marka Gila, wiceburmistrza Kolbuszowej: – Proszę nie używać takich argumentów, bo ja nie mam wątpliwości co do uczciwości pana burmistrza i pracowników urzędu – przekonywał Gil. – Służby są po to, żeby sprawdzały i kontrolowały. Taka jest ich rola. Jeśli ktoś pisze donosy, to tym bardziej. Natomiast takie uprawianie medialnego bicia piany jest nie na miejscu – irytował się.




Nie zarzuciłem nikomu nieuczciwości – ripostował Buczek. – Prosiłem tylko o to, żeby poczekać na wyniki kontroli CBA i potem na tej podstawie podjąć stosowne działania w zakresie polityki podatkowej. Natomiast pan wiceburmistrz insynuuje mi, że posuwam się do nieczystych gier.

4 Komentarze

  1. Jeśli jest tak uczciwie jak mówił zastępca burmistrza – Pan Marek Gil, to po co KOLEJNY RAZ przedłużać kontrolę, aż o pół roku?.

    Odpowiedź brzmi:
    Ano dlatego, że wykryto nie jedną, a kilka nieuczciwości, a teraz się sprawdza ile razy wstecz były one powielanie(…).
    Panie Gil nie jesteśmy ciemnym ludem, akuratnie aniołka do Zuby nie można porównać.

    I tak jestem pewien, że media boją się wnikać w temat, są niby „niezależne”, ale każdy się boi wychylić, przez co Wy ludzie nie wiecie kto kieruje Waszą gminą. Idę o zakład, że sprawa, rozejdzie się po kościach, bo gdyby trafiło na inne miasto, byłyby wyciaganie wszystkie brudy na wierzch, ale Kolbuszowa to inny świat.

    • polemizowałbym. Przecież i CBA i UM są w rękach PiS. Nie było żadnego głośniejszego skandalu (może poza rozwieszaniem w godzinach pracy przez pracowników miejskich plakatów wyborczych Chmielowca), więc nie będzie żadnego szumu i oskarżeń, nawet jeśli jakieś lokalne brudy zostaną odkryte. To pewnie tylko taka popularna od 4 lat wizyta dyscyplinująca, by władze pamiętały, co może je czekać, gdy się nadmiernie usamodzielnią.

  2. Znajoma pracowała w UM w Kolbuszowej przez kilka lat. Tam takie machloje przechodziły, że głowa boli. Jak myślicie czemu mamy biedną gminę? Podatek od gruntów dla przedsiębiorców mamy 20 zł/m2. Pomyślcie teraz ile firm mających hektary zostało zwolnione z podatku w Kolbie. Z zewnątrz nikogo nie wpuszczą bo nie wiadomo kto to i jak brać w łapę. Ze swoimi bawią się na imprezach. A swoją drogą to czy nie konfliktem intetesów jest, że jeden z „szefów”gminy jest na stołku kierowniczym w Kupnie?

  3. zastanawiam sie na jakiej wogole podstawie urzad gminy robi jakies dziwne umorzenia siegajace dziesiatek tysiecy rocznie dla firm ktore prosperuja bardzo dobrze a szefowie jezdza sobie autami po pol milona zl ???

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.