Na ostatniej sesji kolbuszowski radni uchwalili budżet gminy na 2018 rok. Jest to dokument wyjątkowy, bo po raz pierwszy– zarówno w swych dochodach, jak i wydatkach – przekracza sto milionów złotych. Stało się tak w dużej mierze dzięki wsparciu z zewnątrz: ze źródeł unijnych i krajowych.
Tegoroczne dochody gminy wynosić mają 97 465 496 zł zł, wydatki zaś 101 635 308 zł. Z tego wynika, że deficyt ma przekroczyć 4 mln zł. Tradycyjnie najwięcej wydamy na oświatę, bo ok. 29 mln zł, a także pomoc społeczna i rodzina – 25 mln zł. Na inwestycje zapisano 17 mln zł. Największą pozycję w tym zestawie stanowi budowa i modernizacja kanalizacji w mieście i Kolbuszowej Górnej – 12 mln zł
– Ten budżet to efekt naszej wspólnej pracy i wielu lat przygotowań. Mam tu na myśli duże zadanie związane z przebudową kanalizacji – podkreślał burmistrz Jan Zuba. – W budżecie jest też ok. 3 mln zł na inwestycje drogowe. Poza tym coraz mocniej wspieramy działania miękkie: związane z edukacją, kulturą, sportem, rekreacją i wsparciem osób starszych. Przykładem tego jest Dom Seniora – dodał.
– Ja z radością i satysfakcją patrzę na zapisaną w budżecie budowę kanalizacji w mieście, bo to jest to podstawa rozwoju cywilizacyjnego – komentował radny Józef Rybicki. – Na pewno nie wszystkie zadania zostały zapisane. Ja np. wnioskowałem o przebudowę kanalizacji deszczowej i sanitarnej w okolicy ulicy 11 listopada. Nie ma tych środków w budżecie. Cóż, liczę na to, że pojawią się one w ciągu roku.
2 komentarze
Pytałam na fb,pytam i tu
Czy stojaki na rowery na tzw.zielony rynek też będą?
Latem nie było pieniędzy a dziś się znajdą?
Nie muszą być hitowe, ot parę prętów.I rowerzyści będą zadowoleni i sąsiednim ogrodzeniom na dobrze wyjdzie ☺
25mln pomoc społeczna a 17mln inwestycje? Jak ma się coś zmienic, jak ma się kolbuszowa rozwinąć, rozwijać skoro więcej wydaje się na pasożyty(nie szufladkuję, nie wszyscy) – spora część tych osób to długo bezrobotni – lenie, albo pracujący na czarno i biorący wszelkie dostępne środki pomocy jakie są, może czas najwyższy pogonić ów „towarzystwo” i skrócić te pomoce? Bardziej kłaść nacisk na weryfikowanie i sprawdzanie takich osobników. No nie do pomyślenia, że taka kwota na pomoce społeczne.. Pomyślcie sami, więcej kasy na inwestycje – grunty zyskają na wartości, lepsze drogi, czy inne takie wpływają na wzrost zainteresowania ze strony inwestorów = więcej miejsc pracy = mniej bezrobotnych. Wystarczyło by nieco ukrócić ten budżet i więcej wpakować w to co powinniśmy, tyle było pomówień i planów obwodnicy kolbuszowej by samochody poruszające się krajową 9tką w stronę Tarnobrzega, nie musieli przejeżdzać przez kolbuszową i co z tego? No właśnie nic, wciąż się korkuje, przejazd przez centrum zajmuje tyle co przejazd na odcinku pomiaru prędkości w kolbuszowej górnej – a dystans 10x większy.