Budowniczowie „małej obwodnicy” zniszczyli drogi w Kolbuszowej Górnej

Budowa drogi, która połączy krajową „dziewiątkę” z traktem wojewódzkim nr 987 na Sędziszów Małopolski dobiegła końca. W piątek (06.12) będzie uroczyste przecięcie wstęgi. Tymczasem na ostatniej sesji Rady Miejskiej pojawiły się sygnały, że budowniczy tego szlaku, szumnie nazywanego małą obwodnicą miasta, nie do końca posprzątał po sobie.




W Kolbuszowej Górnej wykonawca inwestycji zostawił zniszczoną drogę gminną. Ona przebiega też przez moją działkę i przy w tym przypadku jest w fatalnym stanie. W związku z tym proszę, żeby zadbać o to, żeby inwestor naprawił to, co zniszczył – apelował do władz gminy radny miejski, Józef Fryc.

Przedsięwzięcie, o którym mowa, to 1200 metrów jezdni po nowym śladzie. Powstały także dwa ronda, nowe: chodniki, ścieżka rowerowa, oświetlenie, kanalizacja deszczowa, zjazdy z posesji, a także przebudowany most na potoku Górnianka. Podczas prowadzenia robót rozebrano sześć budynków, dokonano również wycinki kolidujących drzew i krzewów. Koszt inwestycji to ok. 8,5 mln zł.

6 Komentarzy

  1. a pan radny to stal sie wlascicielem tych dzialek tak przypadkiem ,odziedziczyl po zmarlym dziadku czy tez kupil bo mial wizje kilka lat temu ze byc moze wlasnie tam bedzie w przyszlosci wlasnie taka droga i traf chcial ze dokladnie w tym miejscu ? ze tez ja nie mam takich wizjonerskich planow .

      • Jakie zniszczyli?? A forma transportowa która jeździ ciężkimi tonami to nie niszczy tylko robotnicy? Ręką rękę myje dajcie spokój. Radny niech się cmoknie w migdał, co mają powiedzieć mieszkańcy Górnej? Światła z aut świeca prosto w okna, latarnie też cała noc…. Walczymy do tej pory z plagą szczurów które siedziały w tych wyburzonych pustostanach. O nas ludziach mieszkających w najbliższym sąsiedztwie Ronda nikt nie myśli….

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.




Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.